Uwielbiam zimę, kiedy świeci słońce, jest pełno białego śniegu i temperatura nie wskazuje -15 stopni :) Jednak nie lubię tej pory roku, gdy jest odwilż i wszędzie jest pełno ciapy. To chyba najgorsze co może być! Ferie zaczynam dopiero za tydzień, ale jak na razie nie zapowiada się na spadnięcie śniegu :c Chyba nie mogę liczyć na wyjazdy na lodowisko...
Zdjęcia robione były jakieś dwa tygodnie temu. Trochę tęsknię za tym białym puchem! Mam nadzieję, że zawita jeszcze w walentynki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz